Zalania i podtopienia w powiecie miechowskim

(...) przez Referat Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Miechowie kierowany przez Grzegorza Kwietnia, na podstawie danych uzyskiwanych z 7. gmin powiatu i Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Miechowie. Przykładem niech będą dane z dwóch ostatnich dni - 19 i 20 maja br. zebrane z ww. źródeł.
W gminie Charsznica zalane są pola uprawne, podtopionych jest również kilka gospodarstw i budynków mieszkalnych w Pogwizdowie, Uniejowie Kolonii, Uniejowie Parceli, Charsznicy Wsi i Szarkówce. Z magazynu gminnego wydawane są zapasy worków na piasek.
W gminie Gołcza w m. Ulina Wielka, Zawadka, Mostek, Przybysławice podtopieniu uległo kilka budynków mieszkalnych, gospodarczych i komunalnych.
W gminie Kozłów wystąpiły lokalne podtopienia w Kozłowie, Wierzbicy, Wolicy, Rogowie i Marcinowicach.
W gminie Książ Wielki częściowo podtopione zostały 3 gospodarstwa.
W gminie Miechów wyższe stany wody odnotowano na rzekach Cichej (podtopiona 1 posesja), Miechówce, Piotrówce i Szreniawie. Ta ostatnia zalała łąki w Falniowie, Biskupicach, Jaksicach i Szczepanowicach. W Komorowie k/Miechowa na część jezdni osunęła się ziemia (wprowadzono ograniczenie dla ruchu pojazdów ciężarowych i dodatkowo oznakowano pobocza).
W gminie Racławice podmyta jest droga gm. Dziemięrzyce-Cęckówka
W gminie Słaboszów wysoki stan wody jest na Nidzicy, Kalince i Boczkowiance.
Tylko w tych dwóch dniach było 19 interwencji strażackich. w akcjach ratowniczych brało udział 42 strażaków i 5 samochodów z PSP oraz 46 strażaków i 13 samochodów z OSP.
We wszystkich gminach w ciągłej gotowości są jednostki OSP. Informacje dobowe nt. zagrożeń naturalnych i technologicznych z powiatu miechowskiego przesyłane są do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Krakowie oraz jednostek miechowskich - Sanepidu i Komendy Powiatowej Policji. Utrzymywany jest także kontakt z Powiatowym Lekarzem Weterynarii.
Reasumując - w powiecie miechowskim istotnych zagrożeń powodziowych nie ma. Jest natomiast sporo lokalnych podtopień budynków mieszkalnych, komunalnych i gospodarczych, zdarzają się przypadki podmyć dróg. Najczęściej miechowscy strażacy wzywani są do wypompowywania wody z zalanych piwnic. Jednak największe zniszczenia są na polach uprawnych, gdyż powiat jest terenem typowo rolniczym. Zalane są uprawy zbóż, ziemniaków, kapusty, kukurydzy, rzepaku. Wypłukane zostały nawozy z pól. Zbiory ogórków i truskawek stoją pod znakiem zapytania. Zagrożone są sadzonki i rozsady czekające na wsadzenie do osuszonej ziemi. Ta sytuacja - zdaniem rolników i producentów rolnych - może odbić się niekorzystnie na zbiorach i zbycie. Najdotkliwiej do tej pory skutki majowego nadmiaru wody odczuli mieszkańcy gmin Charsznica, Gołcza, Kozłów, Książ Wielki i Miechów.

 fot. ZDP                                        
/Ryszard Nasada, rzecznik prasowy powiatu/