Trzymać się ziemi jak Boryna

W sali konferencyjnej zebrali się przedstawiciele rolniczej braci, hodowcy i producenci rolni, ale także szefowi gmin, radni, pracownicy firm okołorolniczych. Ministrowi towarzyszyli gospodarze województwa małopolskiego,  wicemarszałek Wojciech Kozak i wicewojewoda Andrzej Harężlak Wśród licznego audytorium znaleźli się również Jacek Soska, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego, Adam Domagała radny sejmiku i poprzedni starostowie powiatu miechowskiego. Minister wyraził zadowolenie, że przy okazji udziału w tradycyjnych Zaduszkach Witosowych w podtarnowskich Wierzchosławicach udało mu się przyjechać do znaczącego w Polsce powiatu rolniczego. Witając gościa starosta Marian Gamrat przybliżył walory rolniczego powiatu, który m.in. ,,żywi aglomeracje małopolską i śląską”.
Nowy szef resortu (obowiązki objął w lipcu br.) w obszernym wystąpieniu przedstawił stanowisko ministerstwa jak i swój pogląd w kwestii kilku kluczowych wątków. Przede wszystkim odniósł się do planu krajowego rolniczego budżetu na rok 2013 (będzie nieco większy realnie i nominalnie o 9%, ale i tak łatwo nie będzie). Omówił wspólną politykę rolną krajów UE. W tym kontekście stwierdził, że ,,dla Polski rolnictwo nie jest obciążeniem, tylko jej atutem w Europie. A produkcja żywności i jej nadwyżka stawiają nas w czołówce rolniczej kontynentu”. – Płatności bezpośrednie w Polsce mają być co najmniej na poziomie średniej unijnej, czyli ok. 260 euro na hektar. I od tego nie odstąpię – zapowiedział minister. Stwierdził również, że mimo zapędów prezydencji cypryjskiej, która proponuje cięcia w budżecie Wspólnej Polityki Rolnej będzie obstawał przy tym aby na rozwój wsi wydatki pozostawić na obecnym poziomie czyli 13,5 mld zł. W dalszej kolejności Stanisław Kalemba przybliżył funkcjonowanie krajowych instytucji okołorolniczych i plany ich reorganizacji (tzw. inspekcja od pola do stołu). Ustosunkował się także do koncepcji odtworzenia spółdzielczości rolniczej, regulacji prawa łowieckiego, związków i dylematów pomiędzy mleczarstwem a hodowlą trzody chlewnej, jak również poddał ocenie asortyment mięsny. Minister zapowiedział, że resort pracuje nad powołaniem Funduszu Gwarantowanych Świadczeń za sprzedane produkty rolne.
W dyskusji skierowano do ministra kilka istotnych pytań. Dotyczyły one m.in. problemu starzejącego się społeczeństwa powiatu miechowskiego i przyszłości młodych rolników, produkcji i dystrybucji mleka, odnawialnych źródeł energii, równości krajów unijnych wobec dopłat obszarowych,  dalszych losów KRUS, dopłat do paliw, kosztów produkcji rolnej, podatków, którymi obciążeni są rolnicy, i innych. Pojawiły się także pytania dot. wpływu niefachowego stosowania środków ochrony roślin na zdrowie rolników i regulacji stanów prawnych gruntów rolnych. Spotkanie w sali konferencyjnej miechowskiego starostwa zakończyły odpowiedzi ministra Stanisława Kalemby na zasygnalizowane przez rolników i samorządowców problemy. Wśród wielu zdań i opinii wypowiedzianych przez ministra w pamięci zebranych pozostały następujące: ,,Najważniejszy na gospodarstwie jest kapitał ludzki” i  ,,Jak się ma kilka hektarów ziemi to trzeba się ich trzymać jak Boryna”.

/Ryszard Nasada, rzecznik prasowy starostwa/