Rocznica bitwy miechowskiej

(...) gdzie toczył się szczególnie zacięty bój pomiędzy Polakami a Rosjanami, odprawiono mszę w intencji poległych powstańców. – Nie świętujemy klęski, lecz wydarzenie, jakim był  zryw niepodległościowy. Pamięć o bohaterach nie poszła wniwecz. Jest i trwa u Boga – powiedział w homilii ks. Paweł Staroszczyk. Batalia o odbicie miasta, zakończona klęską, kosztowała życie ok. 200. desperacko walczących - ,,kwiat młodzieży krakowskiej”, głównie powstańców, studentów i uczniów. Pod mogiłą bohaterskich powstańców, a później pod pomnikiem z Orłem na miechowskim rynku, kwiaty złożyli posłowie Lidia Gądek i Ireneusz Raś oraz Adam Domagała, radny sejmiku małopolskiego. Kolejne burmistrz Dariusz Marczewski i wicestarosta Jerzy Pułka oraz delegacje zakładów pracy, szkół i organizacji. W miechowskich uroczystościach, jak co roku, uczestniczyła  Grupa Rekonstrukcyjno – Historyczna Żuawów Śmierci z Buska Zdroju pod dowództwem Roberta Osińskiego,  która salwami uczciła pamięć o bohaterach. Dowódca żuawów, prawnuk powstańca styczniowego Józefa Osińskiego, odczytał Apel Poległych, w którym przypomniał nazwiska bohaterskich obrońców Miechowa, powstańców i mieszkańców miasta, poległych z rąk rosyjskiego żołdactwa. W Miechowskim Domu Kultury uczestnicy święta wysłuchali okolicznościowej prelekcji regionalisty Stanisława Piwowarskiego nt. przebiegu i znaczenia bitwy miechowskiej dla losów powstania styczniowego. Burmistrz i wicestarosta wręczyli nagrody uczniom szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, którzy zwyciężyli w konkursach wiedzy historycznej  nt. powstania i krwawej bitwy miechowskiej.