Niszczycielski żywioł na ziemi miechowskiej

(...) która poczyniła znaczne spustoszenia w powiecie miechowskim w godzinach popołudniowych i wieczornych 3 czerwca br. Wg raportu dobowego dyżurnego Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego z godz. 24 w powiecie ewakuowano 26 osób z gmin Charsznica, Gołcza i Miechów. Aż 15 osób z 6 gospodarstw, w tym pięcioro dzieci, musiało opuścić swoje domy we wsi Falniów. Gmina Miechów zorganizowała w szkole nocleg i ciepły posiłek, po czym poszkodowanymi zaopiekowały się rodziny.  W krytycznych godzinach zgłoszono ok. 100 zgłoszeń o zalaniach i podtopieniach domów, piwnic i zabudowań gospodarczych. Przez pewien czas zamknięta była DW 783  Miechów - Olkusz oraz drogi powiatowe: 1174, 1180 i 1186. Wielogodzinne, w tym całonocne akcje ratownicze prowadziły JRG PSP w Miechowie, jednostki OSP z powiatu, zaś zabezpieczeniami zagrożonych miejsc na drogach zajmowały się pracownicy Zarządu Dróg Powiatowych i policjanci.
Rankiem 4 czerwca na objazd newralgicznych miejsc udali się członkowie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Dzienne światło i przebłyski słońca w znacznym stopniu odsłoniły skutki niszczycielskiej siły natury. Zespół monitorujący był na odcinkach dróg w Charsznicy, Kępiu, Tczycy, Kozłowie, Biskupicach, Jaksicach, Przesławicach, Rzeżuśni, Cieplicach, Gołczy w kierunku Makowa i ponownie Charsznicy. W wielu miejscach są poważnie uszkodzone korpusy dróg, oberwane skarpy przydrożne, zamulone jezdnie i rowy przydrożne. Na niektórych odcinkach drogowych nadal płynie wartko woda. Wszędzie rzuca się w oczy wszechobecne błoto i zalegający materiał drogowy wyrwany przez wodę. Gdzieniegdzie widać mieszkańców zabezpieczających domostwa workami z piaskiem lub zbierających się w grupy i organizujących sąsiedzką pomoc. Pracownicy ZDP z całym dostępnym ciężkim sprzętem usuwają bez przerwy skutki zniszczeń, przemieszczając się po terenie powiatu w miejscach wymagających prac zabezpieczających (bariery zamykające przejazdy, taśmy ochronne, oznakowanie uszkodzonych odcinków dróg). Najgorzej po poniedziałkowej nawałnicy wyglądają tereny w Kępiu,  Biskupicach, Rzeżuśni, Cieplicach (zalane gospodarstwa, pola na znacznym obszarze i drogi), Przesławicach (zalana droga i most) i w  Bryzdzyniu (uszkodzone dachy). Obecnie zamknięte są nadal drogi powiatowe nr 1174 w m. Przesławice i 1180 Charsznica – Kępie. Prognozy pogody na najbliższe dni w Małopolsce, w tym na ziemi miechowskiej nie są optymistyczne. Możliwe są dalsze intensywne opady, które mogą spotęgować już powstałe zniszczenia i uszkodzenia. Wszelkie zgłoszenia interwencyjne można przez cała dobę kierować do PCZK w Miechowie pod numer 664713291.

/Ryszard Nasada, rzecznik prasowy starostwa/