Bądź w klimacie - segreguj! - kampania edukacyjno-informacja Powiatu Miechowskiego

Jaki wpływ na zmiany klimatu ma sposób postępowania człowieka z wytwarzanymi przez niego odpadami?

Konsumpcjonizm - to znak współczesnych czasów. Rozwój technologii sprawił, że produkujemy szybko, tanio i w większości nieekologicznie. Ludzie kupują i wyrzucają, powtarzając ten cykl niezliczoną ilość razy. Każdy z nas codziennie podejmuje z pozoru błahe decyzje, których konsekwencje Nasza Planeta będzie odczuwać przez setki, a nawet tysiące lat. Z dnia na dzień nikt nie zrezygnuje jednak z łatwo dostępnych i kuszących zdobyczy cywilizacji. Szkopuł w tym, aby dostrzec problem i tam, gdzie jest to tylko możliwe, zredukować produkcję odpadów.

Nie jest już wiedzą tajemną fakt, że rozkład pozostawionych na łonie natury śmieci może trwać latami. Jednorazowa foliówka, dostępna w niemal każdym sklepie degraduje od 400 do nawet 1000 lat, styropianowy kubek ok. 50 lat, pampers - ok. 450 lat, bawełniany T-shirt - ok. 2-5 miesięcy, guma do żucia - ok. 5 lat, plastikowa butelka - ok. 500 lat, gumowe opony - ok. 80 lat, bateria (tzw. paluszek) - ok. 100 lat, szkło - ok. 4000 lat i więcej. Proces „naturalnego” rozkładu w przyrodzie może trwać jednak dłużej. Zależy bowiem od bardzo wielu czynników, z których, obok rodzaju materiału, z jakiego powstał odpad i jego gabarytów, największe znaczenie ma temperatura oraz wilgotność. Jak pokazują powyższe przykłady Matka Natura wcale nie radzi sobie błyskawicznie z neutralizacją wytworzonych przez człowieka śmieci. Stąd też niezmiernie ważne jest podejmowanie rozsądnych i przemyślanych decyzji zakupowych oraz kreatywne podejście do już posiadanych przedmiotów. Możemy przecież je wymienić, sprzedać lub przekazać dalej, naprawić, odnowić, przerobić czy ozdobić i posłużą nam znacznie dłużej jako coś innego. Gdy przyjdzie czas, aby je wyrzucić pamiętajmy z kolei o odpowiednim ich traktowaniu.

Większość przedmiotów, które wyrzucamy nadaje się do segregacji, a więc w momencie trafienia do odpowiedniego kosza staje się wartościowym surowcem. Recykling jest niezmiernie ważnym elementem gospodarki odpadami. Pozwala na oszczędność energii, surowców i środowiska naturalnego. Tam, gdzie przesegregowane odpady są poddane recyklingowi jest mniej śmieci zalegających na wysypiskach, a co za tym idzie mniejsze zanieczyszczenie wód, gleby i atmosfery. Recykling to oszczędność ograniczonych zasobów naturalnych. Dla przykładu, szkło i aluminium podlegają recyklingowi w 100%, można je przetwarzać nieskończoną ilość razy. Produkcja aluminium z rud jest droga, a złoża boksytu nieodnawialne. Recykling aluminium ma więc duże znaczenie - pozwala ograniczyć zanieczyszczenie wody o 97% w porównaniu z cyklem produkcji z rudy. Jednocześnie oznacza obniżenie o 95% emisji trujących gazów do atmosfery oraz przynosi oszczędność ropy naftowej i zużycia energii nawet do 95%. Recyklingując szkło przyczyniamy się do ograniczenia zużycia piasku, dolomitu i sody. Tymczasem statystyczny mieszkaniec Polski wyrzuca aż 56 szklanych opakowań rocznie do niewłaściwego pojemnika, co w przeliczeniu oznacza zmarnowanie energii z 220 godzin pracy 100-watowej żarówki. Innym przykładem są tworzywa sztuczne. Powstają one z pochodnych nieodnawialnego źródła energii jakim jest ropa naftowa. Podobnie jak szkło i aluminium, tworzywa sztuczne można ponownie wykorzystać - jako wysokokaloryczne źródło energii lub jako surowiec wtórny. A co z makulaturą? Wystarczy poddać recyklingowi 59 kg makulatury, aby nie było potrzeby wycinać kolejnego drzewa! Warto zmienić przyzwyczajenia - kupować mniej i lepszej jakości produkty, które posłużą nam dłużej; być kreatywnym w ponownym wykorzystaniu posiadanych rzeczy oraz prawidłowo segregować śmieci, wówczas staniemy się ważnym ogniwem w recyklingowym łańcuchu dążenia do gosdpodarki o obiegu zamkniętym.

Projekt LIFE-IP EKOMALOPOLSKA/LIFE19 IPC/PL/000005 realizowany jest przy dofinansowaniu z programu LIFE Unii Europejskiej oraz NFOŚiGW.

Marzena Wiejak, powiatowy doradca ds. klimatu i środowiska